Takich łąk nie znajdziesz chyba nigdzie na świecie, poza Beskidem Niskim. Mnóstwo pięknych kwiatów, a wszystkie dla Ciebie. Siedlisko Radocyna - to piękne miejsce na Ziemi, wymarzone i zrealizowane przez pp. Dobrzuckich. tutaj
Marcelku, wita Cię dziadek, a dziadek... to fajna sprawa!
Dziadek to ktoś, kto dostał od Boga prawo być z Tobą jedynie przez krótką chwilę, trochę Cię porozpieszczać, pokazać Ci, że nie trzeba się bać dalekiej przyszłości, nie trzeba się bać starości, że warto i trzeba być w życiu konsekwentnym.
Zazwyczaj nie udaje się zbudować fajnej więzi i przyjaźni pomiędzy dziadkiem, a wnukiem. Zwykle brakuje czasu. Chyba że chodzi o pierwszego wnuka, bo wtedy jeszcze różnica wieku pozwala na wspólne radości. Ja np. z Twoim kuzynem, Patrykiem, trochę poszaleliśmy... Ostatnio np. ustawił mi w moim telefonie bardzo fajną tapetę, a wkrótce idziemy na film "Transformers 4". Nie wiem, czy zdążę z Tobą tak się zaprzyjaźnić jak z nim, bo Ty się rodzisz kiedy ja mam prawie 60 lat, a on się urodził 9,5 roku wcześniej. Mam nadzieję, że będzie nam dane trochę czasu i możliwości, żeby "coś" wspólnie zrobić, poznać, przeżyć.
Będziesz obywatelem świata. Masz przecież korzenie polskie i łotewskie, a Twoi Rodzice zaczynali od porozumiewania się po angielsku i poznali się w Anglii. Będziesz też zapewne od początku dwujęzyczny, podobnie jak Twoja siostra, Emi. Dostaniesz do ręki wszystkie instrumenty, żeby wiele w życiu osiągnąć. To samo z siebie jeszcze nie gwarantuje sukcesu, ale jeśli nie będziesz się bał pracy, to będzie dobrze. Powodzenia i mądrych wyborów Ci życzę.
Mam tylko nadzieję, że będziesz potrafił być dumny ze swojego pochodzenia, bo obydwa nasze narody są mądre, tolerancyjne, ale i potrafią być twarde, uparte w dążeniu do celu.
Napisałem kiedyś piosenkę, Kołysankę, dla mojego małego synka, Twojego wujka, Piotra. Przyjmij ją, proszę, jak swoją i zapamiętaj, że jestem szczęśliwy, że jesteś moim wnukiem, że także ja mam prawo czuwać nad Twoim snem... (trochę dalej niż Rodzice, ale zawsze).
Rośnij nam zdrowo i obyś cieszył się błogosławieństwem Stwórcy, naszego Boga Wszechmogącego i Miłosiernego.
Kołysanka
Śpij, synku mój maleńki, już nadchodzi noc.
Dzień jeszcze jeden dobry w mrok odpłynął,
lecz zanim słońce jeszcze raz wyruszy na swój trakt,
Ty, synku, musisz odpocząć, aby udźwignąć...
Ref.: To Twoje życie, takie małe
wobec ogromu wielkich spraw...
I takie duże, takie śmiałe
jeśli prościutko będziesz iść przez świat.
Śpij, synku mój, maleńki jak miliony gwiazd,
buzią księżyca ciemna noc uśmiecha się do Ciebie.
Wiatr opowiada swoje najpiękniejsze sny.
I noc, i wiatr, i my wszyscy, synku, kochamy Ciebie. (ref)
Śpij, synku mój maleńki, śpij, już pora, czas.
To właśnie ja mam prawo czuwać nad Twoim snem.
To właśnie ja mam prawo wyśpiewać Tobie baśń
o dobrym życiu, synku, i o niebie. (ref)
Paweł Orkisz, 25 czerwca 2014