I wtedy czas się zatrzymał.
I była to miłość.
Bo tylko miłość potrafi zatrzymać czas.
Sekundy można było brać w ręce jak piasek,
albo rozrzucić we wszystkie strony.
Nic już nie miało znaczenia.
I nie opadały płatki kwiatów.
I nie rdzewiało żelazo.
I oduczyliśmy się liczyć.
Jakie to ładne,
że miłość liczyć nie umie!
Imants Ziedonis (Łotwa, tłum. PO)
Dziekuję Wam, za to, że jesteście.
Że jesteście ze mną.
Obok, ramię w ramię.
Na scenie, na spacerze, przy stole, w łóżku...
To wielka rzecz: tak do Was mówić, tak Was bawić, tak grać Wam w duszy...
Rozpieszczacie mnie.
Słuchacie mnie, piszecie do mnie, bijecie mi brawo jak tylko się pojawię, uśmiechacie się subtelnie z daleka.
Kochacie mnie... A ja nie wiem za co!
Na taką miłość, na takie uznanie, na taką życzliwość nie można zasłużyć.
Bo jak?
Dostaję ją od Was gratis, za nic, "w pakiecie".
W pięknym pakiecie, któremu na imię: życie.
Na urodziny otrzymałem od Was jakąś niewyobrażalną dla mnie ilość życzeń i dowodów pamięci. Prawie setka osób coś napisała, na Facebooku, na skrzynce pocztowej, kilka osób zadzwoniło.
Dziękuję każdemu z Was z osobna. Każdy mail, każdą wiadomość, każdy uśmiech staram się widzieć i nim się cieszyć! (Choć pewnie nie zawsze każdego dostrzegam, przepraszam.)
Wiem, to nie jest wieczne,
wiem, to się kiedyś skończy,
wiem, może przyjść taki czas, że będę gdzieś w malinach, zapomniany, zmęczony, tęskniący za jakimś okruchem
sławy, radości, powodzenia,
za miłym słowem, albo gestem.
To też jest w tym samym pakiecie.
Ale dziś jestem na scenie, w blasku.
Dzięki Wam.
Dziękuję.
Za te moje 5 minut.
Mogę tylko obiecać, że kiedy będę smutny, też o tym jakoś spokojnie powiem, albo napiszę.
Na razie...
DZIĘKUJĘ.
* * *
Piękne życzenia dostałem tym razem z Łotwy.
Razem z wierszem, który przetłumaczyłem... (powyżej)
Then time stopped and it was for love.
Because time only stops in face of love.
Seconds could be gathered like sand
And thrown this way or that -
Without significance.
Flower petals didn't fall.
Iron didn't rust.
We no longer knew how to count.
And then is the loveliest of all -
love knows not how to count.
Imants Ziedonis
И остановилось время. Tad apstājās laiks.
И это была любовь. Un tā bija mīlestība.
Ибо только любовь останавливает время. Jo tikai mīlestības priekšā tas apstājas.
И секунды было можно загребать как песок Un sekundes varēja grābt kā smiltis
И швырять во все стороны - Un sviest uz vienu vai otru pusi -
Ничто не имело значения. Tam nebija nozīmes.
И не осыпались лепестки цветов. Un nebira ziedlapiņas.
И не ржавело железо. Un nerūsēja dzelzs,
И мы разучились считать. Un mēs nemācējām vairs skaitīt.
И это прекрасно - Un tas ir tas skaistākais -
Что любовь считать не умеет. Ka mīlestība neprot skaitīt.
Имантс Зиедонис Imants Ziedonis.
Paweł Orkisz
Kraków, 26 stycznia 2012
foto: z koncertu w Brzesku, 14 stycznia 2012
Poprzednio pisałem:
rok 2016, rok 2015, rok 2014, rok 2013,
rok 2012, rok 2011, rok 2010, rok 2009