po kuranty1Wróciłem właśnie z Gdańska i Tczewa, gdzie w studio Tetki pracowaliśmy nad filmami z 4. Ballads of Europe.
Na razie idzie to strasznie wolno, myślałem, ze to mniej skomplikowane....

W każdym razie z tegorocznego festiwalu ballad powstały filmy, które naprawdę warte są obejrzenia, z kilku powodów:
- dużo dobrych pieśni, 27 wykonawców, prawie każdy występ po 30-40 minut,
- piękne światła sprawiają, że miło się to ogląda, choć filmowane było to dość skromnie - oświetleniowiec, Łukasz Ochoński, wykonał dobrą robotę (razem z Piotrem Zabdyrem)
- u nas nie ma słabszych występów, ten dziedziniec uskrzydla każdego, nawet podczas nocnego balladowania, gdy publiczności jest mniej.
Chciałbym napisać, że już za tydzień, ale rozum podpowiada mi, że za jakiś miesiąc będę miał wszystkie filmy (będzie ich 12-14).
Jakoś to muszę Wam udostępnić, a jeszcze nie wiem jak.

Dla spragnionych moich pieśni mam gorszą wiadomość.
Nie mam zbyt wielu koncertów tego lata (nie było czasu o to zadbać...), raczej takie jakieś... śpiewanki.

A to klubowe Kuranty, a to niedawno "podwórkowa" Wręga na krakowskim Kazimierzu (ale jakie podwórko!!!), a to baza namiotowa w Muszynie Złockiem (8. Śpiewanki Turystyczne).

Ciekaw jestem jaki będzie koncert na Rynku Nowego Sącza w sobotę, 15 sierpnia (moze być naprawdę niesamowicie) i następnego dnia, niedziela 16.08, ogródek w kieleckim DŚT.
To wszystko bardzo miłe spotkania i zawsze staram się "ludożerkę" przekonać, że ballada jest znakomitą muzyką do odpoczywania, ale nie okłamujmy się: jak połowa publiczności nie słucha, albo zajada kiełbaski..., no to ja się cieszę, bo śpiewam sobie na pół gwizdka, a jednak coś się dzieje, ale przyjemność dla pozostałych słuchaczy, tych zainteresowanych, jest mniejsza.

Ze swej strony mogę tylko starać się dać z siebie jak najwięcej, żeby Wam to jakoś wynagrodzić... Wierzcie mi, że sie staram, ale nic nie zastapi koncertów festiwalowych, albo w teatrze. Chyba się trochę rozpuściłem..., albo się przyzwyczajam :-)))
* * *

po kuranty2Moich Czytelników serdecznie pozdrawiam i zapraszam jeszcze do Kurantów, 14 sierpnia (pieśni i wiersze Okudżawy) oraz 28 sierpnia (Ballady orkiszowe o miodzie i winie).

Kraków, 8 sierpnia 2009

Poprzednio