sł. muz. P. Orkisz

Wst.     Zielonożółtą pomarańcz snów
            rozetnij wreszcie deszczem strun.
            Rozśpiewaj ziemię w deszczu graniu
            I słuchaj w zasłuchaniu (i w zasłuchaniu trwaj).

Ref.     Słońce na drogę Wam doda barw,
                        wiatr Wam wyśpiewa nowe dni.
                        I tańczcie, tańczcie cudny walc,
                        tak bardzo chce się żyć.

Przez lata całe trwał Twój sen,
dobrze Ci było w nim.
Lecz każdy dzień zamyka zmierzch,
a noc otwiera świt.
I w nowe światy, w nowe dni
zza szyby puka ktoś.
I cudnie tak uśmiecha się,
a mgły wołają: „chodź!”

Ref.  

Na dobre uwierz i na złe,
naucz się słowa „my”
bo każdy dzień zamyka zmierzch,
a noc otwiera świt.
Zabuduj bagna, groble wstaw,
daj się wygrzewać dniom,
żeby Wam jutro nie wyrwało
kruchego szczęścia z rąk.

Ref.     Słońce na drogę Wam doda barw,
            wiatr Wam wyśpiewa nowe dni.
            I tańczcie, tańczcie cudny walc,
            tak bardzo chce się żyć.
 

Refren (o nas)       Słońce na drogę nam doda barw,
                             wiatr nam wyśpiewa nowe dni.
                             I tańczmy, tańczmy cudny walc,
                             tak bardzo chce się żyć.


na 3/4
wstęp           / E/ A/
refren           / E / A / E / E /     fis / H7/ E / E7 /
                 //: A / H7/Gis / A /    E / H7 / E / E7 ://
zwrotka        //: cis/ cis/ gis/ gis/   A / H7 / E / E /
                              /   cis/ cis/ gis/ gis/   A / A / H7 / H7 ://