Jest to druga płyta z cyklu „Ballady o miłości”. Pierwsza ukazała się w roku 1991 i miała grono swoich wielkich fanów. W tym cyklu śpiewam piosenki nie swojego autorstwa, popularyzuję najpiękniejsze ballady mniej znanych autorów, niekiedy takich, którzy napisali tylko jedną lub kilka piosenek. Była zaśpiewana przy akompaniamencie mojej gitary i – z francuska brzmiącego - akordeonu Wiesława Wódkiewicza. Tylko dwóch muzyków, spokojny nastrój, ciepłe brzmienie i słowa, mądre słowa o przyjaźni, miłości i oddaniu...

Na tę płytę wybrałem ze swojego repertuaru najpiękniejsze ballady o miłości, które poznałem w latach 1990-2010, a których domaga się moja publiczność. 

Przede wszystkim dwie ballady Pete’a Mortona "Kocham się w Emily Dickinson" (XIX-wieczna poetka amerykańska) oraz "Inny pociąg".
Są w
iersze takich polskich poetów jak Gałczyński, Stachura, czy Baczyński - wiele z nich od dawna śpiewanych jest w różnych kręgach, mimo, że do tej pory nie były dobrze nagrane. Inne były wprawdzie nagrane, ale ja czuję je inaczej. Jest w nich magia, którą pragnę odkryć i wyśpiewać.
Jest 5 ballad rosyjskich. Z bardów rosyjskich znani w Polsce są głównie Okudżawa i Wysocki, a przecież bardów w Rosji było w swoim czasie tysiące. Ze swoich licznych podróży po Rosji, a wcześniej po Związku Radzieckim, przywiozłem i przetłumaczyłem pojedyncze utwory takich pieśniarzy jak: Jurij Wizbor, Aleksander Rozenbaum, Julij Kim, Sława Kusznir, Aleksander Suchanow.
Jest na tej płycie kilka wybranych utworów o miłości z gatunku piosenki turystycznej
i są dwie pieśni Jaromira Nohavicy, którego zaprosiłem na festiwal „Ballady Europy” w Niepołomicach. 

Magię koncertu zarejestrowanego w Studio im. R. Bobrowskiej Radia Kraków stworzyli towarzyszący mi znakomici muzycy: Jarosław Miszczyk na fortepianie, Michał Rapka na basie i Piotr Bzowski na gitarze, a także publiczność, która w sporym nadkomplecie wypełniła salę koncertową.