(tytuł oryginału: Piesienka o mojej żizni)
Pierwsza miłość - z wiatrem gna, z niepokoju drży.
Druga miłość - życie zna i z tej pierwszej drwi.
A ta trzecia jak tchórz, w drzwiach przekręca klucz
i walizki ma spakowane już.
Pierwsza wojna – pal ją sześć, to już tyle lat!
Druga wojna – jeszcze dziś winnych szuka świat.
A tej trzeciej, co chce przerwać nasze dni,
winien będę ja, winien będziesz Ty.
Pierwsze kłamstwo – myślisz: ech, zażartował ktoś.
Drugie kłamstwo – pusty śmiech, śmiechu nigdy dość...
A to trzecie, gdy już przejdzie przez Twój próg
głębiej zrani Cię niż na wojnie wróg.
tłum. Wojciech Młynarski
romans cygański, na 2/4
wstęp przyspieszając //: d / d / a / a / E7 / E7 /1a / A7 ://2E7/ a
zwrotka / a / a / E7 / E7 / d / G7 / C / A7 /
refren jak wstęp