pustekrzeslalistopad

listopad
opadamy jak liście
rozbierają nas myją
ciała
nagie i zimne
ależ...
nie w towarzystwie!

listopad
wiesz już
koniec jest blisko
chwila i ot, pozostanie
pustych krzeseł
złocistość

listopad
to znaczy
nie koniec jeszcze
jeszcze zdązysz pokochać
naprawić, odkupić
przekupić deszczem

(PO, 29.10.2009)
fot. Andrzej "Faja" Świder

Zaczynałem od śpiewograń: w Beczcie, Pod Przewiązką, na rajdach i przy ogniskach. Lubię to, ale ... Będę musiał wyraźniej oddzielac koncerty od śpiewograń. Inne miejsca, inne zapowiedzi.
Ostatnie nasze śpiewogranie w Kurantach zakończylo się wprawdzie ogólnym szczęściem zebranych, ale w kasie lokalu zostało niewiele, a i moimi płytami nikt się nie zainteresował. To po co to? - Ja chcę, żeby słuchano moich nagrań i moich wierszy, a Wasze stare rajdowe piosenki zaśpiewa Wam co drugi grajek!

kuranty.po x09Chciałem, żeby już 10 listopada za wejście trzeba było płacic 10-15 zł  (teraz nawet za wejście do multikina płaci się więcej). Ale okazało się, że poszły już inne informacje, więc jeszcze nie teraz. Od następnego razu.
Jeśli się to nie przyjmie, trudno, zrobię sobie przerwę. Niedźwiedzie zimą śpią, więc...

Tematem koncertu w przeddzień święta narodowego będzie Polska, ale potraktowana lirycznie, ciepło,
bardziej jak DOM,
własne miejsce na ziemi,
gdzie przeżywamy swoje radości i smutki,
pracujemy i budujemy,
źródło indywidualnych i zbiorowych inspiracji.

W koncercie znajdzie się miejsce na zadumę i zachwyt, nade wszystko przemyślenie naszego „tu i teraz”.
Będzie sporo okazji do "porozmawiania" o naszym patriotyzmie i o wszystkim co w nas, Polakach, najpiękniejsze, bo wcześniej, 6 listopada, w piątek, w Stalowej Woli, i później, 11 listopada w Andrychowie zaśpiewam koncerty "Mój dom - Polska".
Denerwuje mnie współczesny "uniwersalizm", zapatrzenie w tę zdurniałą, ogłupioną Europę i świat. Niech nikt nie lekceważy mojej małopolskiej ziemi, mojego domu, i świata moich wartości. Nie zachwycam się tym, co się pojawia wzamian. Emanuje z tego pustka, samotność - wynik doraźnego rozwiązywania problemów współczesnego człowieka.

Recepta - w pieśniach i wierszach.
Nie tylko takich jak O mój rozmarynie, czy Hej, hej ułani,
lecz i takich jak Sielanka o domu, Mury, Gdzie ta keja, Piosenka o zagapieniu, czy Modlitwa o dom.

Kraków, 29 października 2009

Poprzednio: rok 2009