sł. muz. Franciszek Serwatka (opr. PO)

Wiosenna nocy, śliczna dziewczyno,
Z księżycem w włosach idziesz ulicami,
Spać nie pozwalasz starym kamienicom,
Zadziwiasz domy cichymi szeptami.
            Wiosenna noc w Starym Krakowie
            Cóż piękniejszego kto z was zna?
            Pustą ulicą biegną melodie,
            Na okarynie ktoś cicho gra.
            Wiosenna noc zmienia tak miasto,
            Jak wróżka w starej bajce gdzie,
            Zaczarowaną jedzie dorożką
            Sam mistrz Gałczyński przez A-B.
Z pomników starych spadła patyna.
Śpiewając idą srebrnymi Plantami
I noc wiosenną piosenką wita
Mroczna „Piwnica pod Baranami”.
            Wiosenna noc w Starym Krakowie...

Idziesz ulicą i nic nie mówisz,
Może marzenia to są i sny,
A obok biegnie sliczna dziewczyna,
W oczach jej błyszczą dwie, duże łzy.
            Wiosenna nocy, czyż nie potrafisz,
            W tym najpiękniejszym ze wszystkich miast
            W bajkę zamienić małej miłości
            Ten jeden, tylko jedyny raz?
            Bo kiedy nocą jedzie Gałczyński
            Gdy kamieniczki stare śpią,
            Pozwalasz padać na bruk ulicy
            Niezapomnianym, dziewczęcym łzom.

spokojnie 4/4

zwrotki        //: a,d / a / d,G / C / E7/ a / H7/ E7 ^/

ref               //: E7 / a / a / A7/ d / a /1 H7/ E7 :// 2 H7,E7 / a ^/

(3 zwrotki )